Tokaji Aszú – płynne złoto z początku wieku

Jeszcze raz powracam do ostatniej wizyty w Tokaju, gdzie pewnego sobotniego wieczoru wraz z Winiacz kolejny raz odwiedziliśmy naszego przyjaciela Dezső Pataky’ego. Jakiś czas temu miałem okazję prezentować tego winiarza, ale z miłą chęcią do niego powracam.


Dezső Pataky to winiarz, który jest, a w zasadzie jakby go nie było. Wyszukiwarka Google ledwo sobie radzi, aby w swoich zasobach znaleźć informacje o nim i jego winiarni. Mapy również nie definiują adresu gdzie tworzy wina, przewodnik winiarski milczy, a jakiejkolwiek informacji czy reklamy w samym Tarcalu brak.

Nie mniej jednak jest taki winiarz, który przy Könyves Kálmán utca tworzy swoje wina. Tutaj powstają wina, których nie powstydziłyby się takie winiarnie, jak: Royal TokajiTokajicum oraz Grand Tokaj, do których Dezső sprzedaje swoje grona oraz wina. Ten winemaker z Royal Tokaji swoją przygodę z winami rozpoczynał na siedemnastu hektarach, aby obecnie sprawować nadzór tylko na areale czterech hektarów winnic (Mézes-mály, Lónyai) położonych w okolicy Tarcal oraz Betsek w Mád.


Spod ręki Dezső Pataky’ego wychodzą wina w dość konserwatywnym stylu. Ten winiarz nie spieszy się z butelkowaniem. Jego wina dojrzewają latami w starych dębowych beczkach. I właśnie bezpośrednio z tych starych beczek tego wieczoru mieliśmy okazję degustować między innymi: Tokaji Szamorodni Száraz 2017, Tokaji Szamorodni Édes 2018 oraz Furmint Száraz 2021. Następnie na stole pojawiły się wina z pierwszej dekady XXI wieku: Furmint 2005, Furmint 2008, Tokaji Szamorodni Száraz 2007, Tokaji Szamorodni Édes 2005, Tokaji Aszú 5 Puttonyos 2005, Tokaji Aszú 5 Puttonyos 2006, Tokaji Aszú 6 Puttonyos 2008 oraz wino które najbardziej przypadło mi do gustu, Tokaji Aszú 5 Puttonyos 2002.


Tokaji Aszú 5 Puttonyos 2002
To płynne złoto z początku wieku dojrzewało w beczce przez okres około siedmiu lat, a następnie przez kolejne czternaście przeleżało zabutelkowane w tufowej piwnicy. Charakteryzuje się ono ciemno-bursztynową barwą ledwo przenikającą przez pokryte szlachetną pleśnią piwniczną (zasmidium cellare) szkło butelki. Wino charakteryzuje się aromatami miodu, orzecha, figi, kandyzowanych owoców cytrusowych z lekkim czekoladowym posmakiem. Usta wypełniają się niezwykle esencjonalną słodyczą dopieszczoną średnią kwasowością. W smaku odzwierciedlają się aromaty uzupełnione nutami owoców cytrusowych i konfitury. Piękne wino z cukrem resztkowym na poziomie 150g/l i kwasowości 6,5g/l, przed którym jeszcze kilka dekad.