Dziś sięgam po namiastkę białego burgunda, którego przedstawicielem jest Chardonnay 2018 od plantatorów ze spółdzielni Nuiton-Beaunoy w regionie winiarskim Cote d’Or, w sercu Burgundii. W kieliszku wino ma delikatnie jasnożółty kolor, w nosie pojawiają się aromaty jabłek, gruszek, odrobiny owoców pestkowych (morela) oraz nut kwiatowych. Na podniebieniu dość orzeźwiające, jednakże brak kontaktu z beczką powoduje, iż brak mu pełnej struktury. To chardonnay może wydawać się dość ciekawym, ale od białego burgunda jako przedstawiciela regionu, można byłoby spodziewać się czegoś więcej.
Ten mały, biały burgund dobrze komponować się będzie z drobiem, owocami morza, sałatkami oraz serami. Ja zdecydowałem się zaserwować Bourgogne Chardonnay 2018 do zupy cebulowej (soupe à l’oignon), która jest najbardziej tradycyjną, francuską zupą. Gotowana na bulionie i białym winie, dzięki skarmelizowanej cebuli nadaje zupie charakterystyczną słodycz. Ten dość ciekawy pairing we francuskim wykonaniu, uwydatnił potrzebę zaserwowania do tej gęstej, sycącej, a przede wszystkim zaskakująco smacznej zupy, bardziej strukturalnego, pełnego, dojrzewającego w beczkach wina.